Czy rekruter musi znać się na technologii?

Wiele osób pyta nas, czy rekruter IT musi znać się na technologii, aby znaleźć zatrudnienie. Logika nakazuje sądzić, że nie może być inaczej, jednak warto zagłębić się w to zagadnienie i poświęcić mu trochę więcej uwagi. Jak wiedza techniczna wpływa na pracę w rekrutacji?

Czy wiedza technologiczna to must-have w pracy rekrutera?

Ogólnie rzecz biorąc, rekruterem można zostać bez głębokiej znajomości technologii używanych przez klientów. Choć taka wiedza znacznie ułatwia początki w rekrutacji IT, wiele agencji rekrutacyjnych jej nie wymaga, ponieważ są to informacje, które zazwyczaj i tak przyswaja się w trakcie pierwszych miesięcy w pracy.

Jeśli jednak zaczniemy rozpatrywać przypadki rekruterów posiadających już doświadczenie, sprawa kształtuje się zupełnie inaczej. O ile nikt nie wymaga od nas umiejętności technicznych, o tyle znajomość terminów jest kluczowa. Technologia ciągle się rozwija i coraz większa grupa programistów specjalizuje się nie tyle w konkretnych językach, co w ich standardach lub frameworkach. Bez umiejętności rozróżniania niuansów, rekruter będzie szukał kandydatów na oślep.

Drobne detale, znaczne różnice

Chociaż duża część zlecanych rekrutacji dotyczy stosunkowo popularnych stanowisk deweloperskich (przodują języki takie Java, C# i Python), agencja rekrutacyjna IT musi być gotowa na podjęcie wyzwań w postaci obsadzania niszowych i bardzo specyficznych ról. Kandydaci w branży IT rzadko sami aplikują na ogłoszenia, bo albo są zadowoleni z obecnego stanowiska, albo dostają bardzo wiele propozycji bezpośrednio.  Co za tym idzie – rekrutera czeka sporo pracy, zanim uda mu się trafić do odpowiednich osób oraz wzbudzić w nich zainteresowanie ofertą.

W takich przypadkach, rekruterzy z głębszą wiedzą na temat technologii mają większe szanse na powodzenie– po pierwsze, kontaktują się z osobami, które spełniają wymagania merytoryczne klienta, a po drugie, zadają bardziej trafne pytania dotyczące wymagań czy samej roli, tym samym są w stanie ocenić czy kandydat ma odpowiednie kwalifikacje.

Wiedza na temat technologii najbardziej przydała mi się podczas rekrutacji na stanowisko Search Engineer dla jednego z naszych klientów. Dodajmy, że jest to niezwykle niszowa rola – tylko kilka osób w Polsce ma ją wpisaną na swoim profilu Linkedin. W poszukiwaniach bardzo pomógł mi Hiring Manager zatrudniony w organizacji, ponieważ dostarczył mi kluczowych informacji dotyczących technologii i rozwiązań wykorzystywanych przez jego zespół. Dysponując tą wiedzą, udało nam się znaleźć osobę o odpowiednich kwalifikacjach, która idealnie wpisała się w potrzeby techniczne zespołu.

Innym, równie trafnym przykładem może być rola DevOps Engineer. Choć wiele firm otwiera rekrutację na to stanowisko, ich wymagania bywają bardzo rozbieżne, czasem do tego stopnia, że jedynym wspólnym elementem tych ofert jest nazwa stanowiska. Mając wiedzę na temat specyfiki pracy, używanych narzędzi i technologii rekruter jest w stanie znaleźć odpowiednio dopasowanych kandydatów nawet jeśli ich obecna nazwa stanowiska jest inna.

Jeśli mamy odpowiedni poziom wiedzy i zrozumienia technologii stajemy się także pełnoprawnym partnerem, który rozumie  potrzeby zarówno Hiring Managera jak i kandydata i jest w stanie połączyć obie te strony z sukcesem. 

Rekruter z wiedzą techniczną to rekruter efektywny

Rynek pracy w sektorze technologicznym jest niełatwy dla rekruterów i pracodawców. Choć są osoby, które aktywnie szukają zatrudnienia, wciąż w wielu przypadkach trzeba najpierw przekonać kandydata do firmy i roli. O ile kompetencje miękkie i dobrze skonstruowana oferta pozwalają nam osiągnąć naprawdę wiele, realne pojęcie o technologiach może dać rekruterowi przewagę konkurencyjną.

Znajomość technologii ułatwia nam przede wszystkim rozmowę z programistami. Jesteśmy w stanie kompleksowo opowiedzieć o stanowisku i wymaganiach, a także odpowiedź na potencjalne pytania kandydatów. Wiedząc o czym mówimy i znając niuanse techniczne przeprowadzamy także bardziej szczegółową weryfikację wstępną. Poza tym dopasowujemy kandydata do roli- jeśli wiemy czym zajmuje się dana osoba i nie jest to dokładnie to czego szukaliśmy możemy zaproponować inne, bardziej odpowiednie stanowisko, nawet jeśli początkowo kontaktowaliśmy kandydata pod inną rolę. Wiedza o szczegółach technicznych zazwyczaj (choć nie zawsze) zawęża także zakres poszukiwań, co skutkuje mniejszą, ale i bardziej dopasowaną grupą kandydatów. W efekcie zespół rekrutacyjny jest w stanie przeprowadzić rozmowy w krótszym czasie i szybciej dostarczyć odpowiednich kandydatów klientowi.

Nie chodzi o to, aby rekruter potrafił programować albo zadawać szczegółowe pytania techniczne. Kandydaci docenią podstawową znajomość frameworków i typowych technologii funkcjonujących na rynku. Jeśli mylisz Javę z Javascript, żaden programista nie będzie Cię traktował poważnie. W trakcie mojej przygody z rekrutacją, kilkanaście razy zdarzyło mi się włączyć do rekrutacji osoby, które początkowo nie były zainteresowane szukaniem nowej pracy, ale otrzymując ofertę dopasowaną do swoich umiejętności jak nigdy do tej pory, zdecydowały się jednak na wzięcie udziału w procesie rekrutacyjnym.

Twoja wiedza techniczna pomoże również klientowi. Biorąc udział w tworzeniu ogłoszenia, możesz pomóc w tworzeniu lepszego opisu stanowiska lub zmodyfikować nazwę roli w taki sposób, aby lepiej odzwierciedlała ona trendy panujące na rynku. Jedno słowo potrafi znacząco wpłynąć na nastawienie kandydatów!

W jaki sposób rekruter powinien poznawać technologie?

Jak łatwo zauważyć, wiedza na temat technologii wykorzystywanych przez klientów Twojej firmy jest bardzo przydatna. Pozostało pytanie – jak ją pozyskiwać?

Wymiana wiedzy i szkolenia wewnętrzne

Niezmiernie ważnym elementem pracy rekrutera jest ciągły rozwój i śledzenie trendów rynkowych.  Choć rekruterzy zatrudnieni bezpośrednio w firmie z branży IT są na o wiele lepszej pozycji (mają codzienny kontakt z osobami technicznymi, łatwiej im zrozumieć produkt i zastosowane w nim technologie), osoby pracujące w agencjach rekrutacyjnych również powinny zadbać o odpowiednie szkolenia. Rozmawiając ze współpracownikami, również zyskasz naprawdę wiele – w końcu każdy z nas ma odrębne doświadczenia i może pochwalić się przeprowadzeniem nietypowej lub bardzo niszowej rekrutacji. Dobrą praktyką jest także organizowanie spotkań podczas których można wymienić się doświadczeniami i zdobytą wiedzą. Kto wie, może w Twojej organizacji jest pasjonat nowinek technologicznych, który dokładnie wie kiedy wychodzi nowa wersja javy i chętnie opowie o tym reszcie zespołu? “Kto pyta nie błądzi!” 

Prasa i strony branżowe 

Rynek wydawniczy – zarówno ten tradycyjny, jak i internetowy – obfituje w zasoby związane z szeroko pojętą technologią. Jeśli zależy Ci na szybkim pozyskaniu wiedzy dotyczącej języków programowania, frameworków i niuansów technicznych, poświęć kilka godzin na przejrzenie stron internetowych. Nikt nie oczekuje od Ciebie ekspertyzy – liczy się wiedza ogólna! Nieocenione będzie również GlossaryTech, o którym pisaliśmy w artykule pod tytułem Narzędzia w pracy rekrutera IT.

Menedżerowie i osoby techniczne

Nie bój się pytać. Jeśli przedstawicielom klienta zależy na efektywnym przeprowadzeniu rekrutacji, powinni być gotowi na dostarczenie Ci wszystkich niezbędnych informacji. W przypadku braku pewności co do danego zagadnienia, prośba o doprecyzowanie jest bardzo wskazana. Wielu specjalistów z danych dziedzin dysponuje również wiedzą dotyczącą innych technologii i wcale się nie obrażą, gdy zapytasz o kilka szczegółów albo o źródła, które poszerzą Twoją wiedzę. Warto także pytać kandydatów podczas rekrutacji, z własnego doświadczenia wiem, że chętnie dzielą się swoją wiedzą i na prostym przykładzie potrafią wyjaśnić bardzo skomplikowane zagadnienie. 

A jak to wygląda w itMatch?

W itMatch przykładamy szczególną uwagę do znajomości technologii, a także procesu wytwarzania oprogramowania. Każdy z naszych rekruterów, kiedy dołącza do organizacji przechodzi szkolenia z technologii, które w sumie trwają kilkanaście godzin. 

Ponadto zaczynając rekrutację na nową rolę, organizujemy burzę mózgów, podczas której rozkładamy wymagania na czynniki pierwsze i staramy się zrozumieć jak najwięcej. Bardzo często zwracamy się do osób technicznych by lepiej poznać profil danego stanowiska. Każda rekrutacja zaczyna się od kick-off gdzie zbieramy wszystkie informacje odnośnie specyfiki roli, technologii którymi dana osoba będzie pracować, a także produktu, który będzie rozwijać. Dzięki takiemu podejściu udało nam się z sukcesem zamknąć rekrutację na takie stanowiska jak: Infrastracture Specialist, DevOps, Search Engineer, Design Ops Manager, Machine Learning Specialist, Data Scientist czy MLOps. 

Podsumowanie

Nawet jeśli może się wydawać, że szczegółowa wiedza o technologii nie ma większego znaczenia przy pracy rekrutera IT, warto nieustannie się edukować, aby być ze wszystkim na bieżąco. Ułatwi Ci to zarówno prowadzenie rozmowy z kandydatami, jak i samą współpracę z klientem. 

Jeśli nasz artykuł cię zainteresował lub zainspirował do dalszej pracy nad swoimi umiejętnościami, zachęcamy do lektury naszego bloga oraz śledzenia nas w mediach społecznościowych. A jeśli zależy Ci na ciągłym rozwoju rekrutacji IT w Polsce, koniecznie udostępnij ten artykuł na swoim profilu na Linkedin, Facebooku lub Twitterze!